Popularne kolędy w rozbudowanym opracowaniu na cztery głosy wybrzmiały w murach Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej. Ćwiczyli je uczestnicy warsztatów chóralnych organizowanych przez DIMK, łącznie blisko 40 osób.
Wskazówek dotyczących emisji głosu i właściwej interpretacji udzielali: ks. Kazimierz Ostrowski – dyrektor Instytutu i pomysłodawca wydarzenia, Małgorzata Domagała – Rogalska – wykładowca emisji głosu oraz studenci Karolina Górska i Dariusz Stypułkowski.
– Zawsze byłem świadomy, że poziom muzyki sakralnej w naszej diecezji musi wzrastać, taka jest rola Instytutu. Bardzo ważną kwestią jest kształcenie chórzystów, aby służyli w swoich parafiach. Uczestniczenie w naszych warsztatach traktuję jako odwzajemnienie zaufania, którym się wzajemnie darzymy, troszcząc się o dobro muzyki w Kościele – mówi dyrektor ks. Kazimierz Ostrowski.
Uczestnicy warsztatów pochodzą między innymi z parafii w Broku i Jasienicy, gdzie od dwóch lat organizowane są podobne spotkania. Tam swoje zamiłowanie do muzyki chóralnej odkrył Edward Urbanowski. – Moja przygoda z chórem zaczęła się miesiąc temu, podczas warsztatów w Jasienicy. Okazało się, że jestem barytonem, ale mogę też wykonywać partie basowe. Zostałem w chórze i przyjechałem na warsztaty do Łomży. Zawsze jest dobry moment na odkrywanie siebie i pasji, którą pokochasz.
Warsztaty były okazją do pogłębienia doświadczenia pedagogicznego i dzielenia się wiedzą. W roli nauczyciela śpiewu znalazła się Karolina Górska. – Kolędy są repertuarem dobrze nam znanym, dlatego mogą stanowić bazę do nauki kolejnych technik wokalnych i pracy nad głosem. Bardzo się cieszę, że warsztaty doszły do skutku! – podsumowuje studentka IV roku.
W repertuarze znalazły się kolędy: „Gdy śliczna Panna” w opracowaniu Feliksa Rączkowskiego, „Gdy się Chrystus rodzi”, „Anioł pasterzom mówił” oraz pastorałka „Zaśpiewam Jezuskowi” w oprac. Stanisława Moryto.